Published On: Fri, Jul 4th, 2025
Business | 4,653 views

mieszkańcy opowiadają o koszmarze czwartkowej nocy



Pożar wybuchł około godz. 19.30. W jednym ze skrzydeł, trzech połączonych ze sobą w literę “U” budynków, lokatorzy z naprzeciwka zobaczyli dym. Natychmiast wezwali straż pożarną.

Dramatyczne relacje mieszkańców spalonego bloku w Ząbkach pod Warszawą

— Pożar zaczął się od dachu. Ogień bardzo się szybko rozprzestrzenił. Błyskawicznie przenosił się dalej. Mimo, że strażacy przyjechali szybko niewiele mogli zrobić. My ewakuowaliśmy się praktycznie sami. Pomagaliśmy sobie wzajemnie. Ja biegałem po bloku i waliłem w drzwi sąsiadów, krzycząc żeby opuszczali mieszkania — wspomina w rozmowie z reporterem “Faktu” pan Michał.



Source link