Wrocław. Zaatakował rodziców maczetą. Nie odpowie za usiłowanie zabójstwa
Horror na wrocławskiej Leśnicy rozegrał się we wtorek, 18 lutego 2025 r. 22-letni Gracjan K. miał maczetą zaatakować własnych rodziców. Prokuratura mówi wprost: usiłował pozbawić ich życia, zadając im co najmniej po jednym ciosie w okolice głowy i szyi.
Wrocław. Zaatakował rodziców maczetą. Nie odpowie za usiłowanie zabójstwa
Gracjan K. został zatrzymany, a oprócz usiłowania zabójstwa, usłyszał też m.in. zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Młody mężczyzna trafił pod obserwację zespołu biegłych psychiatrów i psychologa. Z ich opinii wynika, że zachowania Gracjana K. były wynikiem “motywacji chorobowej” oraz że “istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez niego czynów o znacznej społecznej szkodliwości”.
W ocenie biegłych, w chwili popełnienia zarzucanych czynów, Gracjan K. miał całkowicie zniesioną zdolność rozpoznania ich znaczenia oraz pokierowania swoim postępowaniem
— poinformowała w piątek, 13 czerwca prok. Karolina Stock-Mycek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Na tej podstawie sąd podjął decyzję o umorzeniu postępowania i umieszczeniu Gracjana K. w zakładzie psychiatrycznym. Orzeczenie to nie jest jeszcze prawomocne. Przedłużono więc też areszt tymczasowy zastosowany wobec mężczyzny.
Czytaj też: Godzina poślizgu w sądzie. Obrońca Łukasza Żaka ma pretensje