Ostatnie Pokolenie protestuje. Trzaskowski zignorował ich list otwarty
Protest Ostatniego Pokolenia rozpoczął się wiecem na Placu Zamkowym, po czym aktywiści przeszli przez mosty Śląsko-Dąbrowski i Świętokrzyski. Na transparentach widniały hasła: “Trzaskowski, poprzyj tanią kolej, a nie drogie autostrady”. W trakcie protestu doszło również do blokady Mostu Poniatowskiego w kierunku Pragi. Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że w zgromadzeniu brało udział około 20 osób.
Żądania Ostatniego Pokolenia
Ostatnie Pokolenie wezwało prezydenta Rafała Trzaskowskiego do poparcia ich postulatów dotyczących walki z wykluczeniem transportowym. Domagali się również, by zorganizował spotkanie z Donaldem Tuskiem w tej sprawie. Termin realizacji tych żądań upłynął 4 maja, dlatego, zgodnie z zapowiedzią, aktywiści rozpoczęli protest na kilku mostach w Warszawie.
Grupa protestujących wysuwa dwa główne postulaty. Po pierwsze, domagają się znacznego zwiększenia inwestycji w transport publiczny poprzez przekierowanie 100 proc. środków z budowy nowych dróg ekspresowych i autostrad na regionalne i lokalne połączenia kolejowe oraz autobusowe, począwszy od 2025 r. Drugim postulatem jest wprowadzenie ogólnopolskiego biletu miesięcznego na transport regionalny w cenie 50 zł.
Zdaniem aktywistów realizacja ich postulatów nie tylko poprawiłaby codzienne życie milionów mieszkańców mniejszych miejscowości i wsi, lecz także wzmocniłaby odporność oraz konkurencyjność polskiej gospodarki. Ostatnie Pokolenie krytykuje rząd Donalda Tuska za dalsze uzależnianie kraju od importu paliw kopalnych, co ich zdaniem osłabia bezpieczeństwo Polski w obliczu narastających zagrożeń geopolitycznych.
Źródło: x.com
Przeczytaj także:
Ostatnie Pokolenie znowu w akcji. “Nieznana substancja” na pomniku ofiar katastrofy smoleńskiej
Mrożące krew w żyłach sceny na torach w Poznaniu. Co oni wyprawiają?!
To miała być “zabawa”. Zapłacili najwyższą cenę