Bulwersujący akt wandalizmu w sanktuarium w Krośnie. Krzyż w drzazgach
Mieszkańcy są zbulwersowani i poruszeni aktem profanacji miejsca, które dla wielu stanowi centrum duchowe. Wierni nie potrafią pojąć, jak można było dopuścić się takiego czynu. – Czy nie ma już żadnej świętości? – pytają z oburzeniem.
Parafia św. Piotra Apostoła i św. Jana z Dukli w Krośnie zapowiedziała modlitwę pokutną:
– W związku z tym po Mszy Świętej wieczornej zapraszamy do modlitwy pokutnej. Msza Święta, nabożeństwo drogi krzyżowej wynagradzającej z ucałowaniem krzyża – poinformowali księża w oficjalnym komunikacie.
Działania policji
Sprawą zajęła się policja, która szybko zareagowała na zgłoszenie, które otrzymała o godz. 2 w nocy.
— Podczas interwencji, policjanci zatrzymali 33-latka. Mężczyzna był trzeźwy i został przesłuchany. Usłyszał zarzut obrazy uczuć religijnych oraz umyślnego uszkodzenia mienia – przekazał komisarz Paweł Buczyński, oficer prasowy Komendy Miejskie Policji w Krośnie.
Sprawcy grozi do 5 lat więzienia.
Krzyż, który łączył wspólnotę
Krzyż Pasyjny, który został zniszczony, był własnością wspólnoty Wojowników Maryi w Krośnie. Jego symboliczne znaczenie podkreśla lider grupy, Krzysztof Duda.
– Przygotowaliśmy go tuż po powstaniu naszej grupy. To krzyż typowo pasyjny, inspirowany wizjami św. Katarzyny Emmerich, takim jak w filmie “Pasja” – powiedział Duda w rozmowie z Radiem Fara.
Figura Jezusa ukrzyżowanego, wraz z krzyżem, mierzyła około 3,5 m wysokości. Niestety, jak poinformował lider wspólnoty, naprawa zniszczonej rzeźby jest praktycznie niemożliwa.
– Chyba nie da się jej odbudować, jest bardzo dużo drobnych elementów i nie da się tego poskładać – dodał Duda.
Zobacz też:
Trwa obława za uzbrojonymi napastnikami w okolicach Przemyśla
Dziadek głodzonej Helenki przerywa milczenie i broni rodziców. “Oni to robili z miłości”