49-latek utonął w przydomowym szambie w Sobolowie. Na pomoc było za późno
Do tragedii doszło w niedzielę, 29 września, około godziny 10.30. Służby otrzymały wezwanie do Sobolowa, gdzie na terenie jednej z posesji mężczyzna miał wpaść do przydomowego zbiornika na szambo.
Czytaj także: Nagle zniknął! Szokujące sceny na budowie
49-latek wpadł do szamba w Sobolowie. Nie żyje
Na miejsce wysłano zastępy straży pożarnej z PSP w Bochni, a także dwie jednostki OSP — Sobolów i Łapanów. Wezwano także karetkę pogotowia i policję. Jak ustaliły służby, 49-latek wpadł do szamba, gdy wykonywał prace koło zbiornika na nieczystości. Mężczyzna jeszcze przed dotarciem na miejsce strażaków został wyciągnięty przez rodzinę i sąsiadów, którzy od razu zaczęli udzielać mu pomocy. Następnie kwalifikowanej pierwszej pomocy medycznej udzielili mu strażacy i ratownicy medyczni.
Niestety, jak podaje “Gazeta Krakowska”, życia 49-latka nie udało się uratować. Na miejscu tragedii pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Trwa ustalanie okoliczności śmierci mężczyzny.
Czytaj także: Mały Michałek umierał na oczach rodziców. Wstrząsające ustalenia po tragedii w Rybniku
Czytaj także: Tragiczny wypadek na zawodach PitBike. Cysterna przygniotła mężczyznę
(Źródło: Gazeta Krakowska)