45-letni strażak zasłabł w komorze dymowej. PSP wyjaśnia okoliczności
Tragiczne informacje przekazała kilka godzin temu Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach. – Komora przeznaczona jest dla strażaków PSP biorących bezpośredni udział w działaniach ratowniczych. W czasie testów zasłabł jeden z ratowników. Z ogromnym żalem musimy poinformować, że mimo podjętej natychmiastowej i długiej resuscytacji krążeniowo-oddechowej, lekarz na miejscu zdarzenia stwierdził zgon naszego kolegi – przekazał st. kpt. Marcin Bajur, rzecznik KW PSP w Kielcach.
Tragedia w komendzie straży pożarnej w Kielcach. Nie żyje strażak
Na miejscu tragedii niemal natychmiast pojawiła się specjalnie powołana komisja, która ma za zadanie sprawdzić, czy nie doszło do jakichkolwiek zaniedbań. Poza tym policja pod nadzorem prokuratury prowadzi postępowanie mające na celu ustalenie dokładnych przyczyn śmierci strażaka.
Rzecznik świętokrzyskiej Państwowej Straży Pożarnej zaznaczył, że na prośbę rodziny nie udziela informacji na temat danych osobowych zmarłego mężczyzny. Potwierdził jednak, że był to doświadczony strażak.
Tragedia w Kielcach. W całym kraju zawyły syreny
W związku z tragedią na terenie całego regionu, strażacy wyrazili solidarność z rodziną i bliskimi zmarłego funkcjonariusza. W geście hołdu, o godz. 18, przed jednostkami PSP przeprowadzono zbiórki z włączonymi sygnałami alarmowymi. Syreny zawyły, m.in. w Poznaniu.
Strażacy z Wrocławia również oddali hołd swojemu koledze.
A tutaj na filmie widzimy OSP Marki.
Zobacz także: “Gang trucicieli” znów na celowniku. Odkryto, że jest więcej emerytów otrutych skażoną wódką
/9
Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach / Facebook
Hołd dla strażaka, który zmarł na służbie.
/9
Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu / Facebook
Hołd dla strażaka, który zmarł na służbie.