Published On: Mon, Sep 2nd, 2024
Business | 2,159 views

20-latek wepchnął Kubę pod pociąg. Chcą, by dosięgła go sprawiedliwość



Już nigdy nie rozegra meczu w ukochanego tenisa, nie skończy studiów magisterskich, nie rozkręci swojego biznesu. Wszystko przez nieszczęśliwy zbieg okoliczności, który sprawił, że na drodze 23-letniego Kuby z Gdańska stanął 20-letni Maksymilian S.

Czytaj także: Kubę zamordowano na dworcu w Sopocie. Ujawniono bolesną historię. W dzieciństwie przeżył tragedię

Kuba zginął wepchnięty pod pociąg w Sopocie. Śledczy czekają na opinie

Była sobota, 17 sierpnia, ok. godz. 5.30 rano, gdy Kuba wracał do domu po spotkaniu ze znajomymi. Wyszli na miasto po zakończonym turnieju tenisowym. Koledzy namawiali go, by wrócił do domu taksówką, ale Kuba wybrał SKM. Stał na peronie dworca kolejowego w Sopocie, gdy podszedł do niego młodszy, nieznany mu mężczyzna. Maksymilian S. nagle wepchnął Kubę pod nadjeżdżający pociąg Intercity. 23-latek nie miał szans na przeżycie, doznał wielonarządowych obrażeń, zginął na miejscu.



Source link